Na początek najtrudniejsze – wybranie układu, którego będziemy się uczyć przez cały obóz. A może kilku? Potem będzie już z górki. Tańczenie, tańczenie i jeszcze raz tańczenie! Ćwiczenia pod okiem profesjonalnej instruktorki tańca zakończą się występem ostatniego wieczoru – w blasku kolorowych świateł i na oczach zachwyconej widowni!
Konkurs dla najbardziej zagorzałych fanów k-popu. Lubisz wyzwania? Tutaj liczą się nie tylko umiejętności taneczne, ale też znajomość jak największej liczby choreografii – od klasyków po nowości! Nie ma lekko, ale warto się postarać, bo dla zwycięzców przewidujemy super nagrody!
Taniec to nie wszystko, jest jeszcze wokal. Może i nie każdy z nas jest gwiazdą, ale każdy lubi wspólnie pośpiewać ulubione kpopowe hity przy UltraStarze. Niejeden wieczór spędzimy z mikrofonami w dłoniach, ale najpierw dobrze by było trochę poduczyć się tekstów, żeby lepiej radzić sobie z koreańską wymową.
Trudno w to uwierzyć ale życie poza parkietem też istnieje! Wyjdziemy ze świata naszych idoli by liznąć trochę kultury. Czy będzie to nauka języka, koreańskiego pisma hangeul czy może poćwiczymy nasze umiejętności posługiwania się pędzlem i tuszem lub tradycyjne dworskie ukłony? Na pewno czymś Was zaskoczymy.
Czy to prawda, że Koreańczycy obchodzą sylwestra dwa razy? Czy jakaś koreańska potrawa nie ma w swoim składzie kimchi? Co oznaczają wiszące w progu wysuszone papryczki? Skąd wziął się fenomen ulzzang? Odpowiedzi na prelekcjach!
Koreańskie dramy – coraz popularniejsze także za granicą – to świetne „okno” do podglądania codziennego życie Koreańczyków. Oglądając jedne produkcje ciężko powstrzymać się od łez, przy innych łzy lecą po twarzach, ale ze śmiechu. A co najlepsze – w wielu aktorsko spełniają się nasze k-popowe gwiazdy!
Koncert Twojego ulubionego zespołu na dużym ekranie w gronie fanów jak TY? A może maraton teledysków kpopowych aby napatrzeć się na swoich idoli? Nie zabraknie tego na pewno podczas naszych długich zimowych wieczorów.
Do pokrytego białym puchem stoku nie mamy daleko – dlaczego mielibyśmy go nie wykorzystać? Jeśli tylko znajdą się chętni i dopiszą warunki pogodowe, wybierzemy się busem pod pobliski wyciąg narciarski. Trochę ruchu na nartach czy desce sprzyja dotlenieniu, które zaowocuje tysiącem kreatywnych pomysłów podczas sesji i warsztatów! (zajęcia fakultatywne INFO)
Pomiędzy nauką skomplikowanej choreografii i równie skomplikowanej koreańskiej gramatyki znajdziemy chwilę, żeby wyjść na zewnątrz i pozachwycać się okolicą. A jest na co popatrzeć! Wybierzemy się na spacer po Krasnobrodzkim Parku Krajobrazowym, a przy okazji nauczymy się podstaw Nordic Walking.
Ubierzemy się ciepło i pojedziemy w podróż przez Krasnobród, której zwieńczeniem będzie parę chwil przy ognisku. Zimowa sceneria pozwoli nam poczuć się przez moment jak w innym świecie, a ciepła kolacja i gorąca herbata z sokiem nie pozwoli zmarznąć! Nic nas nie zatrzyma – jeśli śniegu nie starczy czekają wozy.
Na obozie nie tylko dowiemy się paru rzeczy na temat kuchni koreańskiej – jednej z najzdrowszych na świecie – ale i nauczymy się, jak w prosty sposób wyczarować któryś z tych koreańskich przysmaków. I to ze składników dostępnych w Polsce, tak, żeby każdy mógł powtórzyć ten wyczyn w domu!
Wiedza na temat członków zespołów, rozszyfrowywanie ich nazw, dopasowywanie fragmentu teledysku do piosenki albo tytułu kawałka do nazwy grupy – każdy aspekt k-popowego świata może stać się tematem konkursu.
Trochę kreatywności, odrobina wysiłku i będziesz mieć własny zestaw niepowtarzalnych przypinek do zabrania na pamiątkę. A na nich? To już zależy od Ciebie. Logo ulubionego zespołu, napis w hangul, cytat z piosenki, smutna panda… możliwości są nieskończone.
Trudno się zdecydować, mając do wyboru tyle gier planszowych i karcianych. Zapaleni gracze na pewno znajdą niejeden ze swoich ulubionych tytułów, a tych, którzy nie mają jeszcze dużego rozeznania, kadra i współobozowicze szybko wciągną do gry.
Po przygotowaniu na warsztatach tanecznych skakanie na macie nie będzie stanowić dla naszych obozowiczów żadnego wyzwania. Nogi same znajdą odpowiednie strzałki, a ilość stópek oznaczających poziom trudności będzie na pewno wzrastać w zatrważającym tempie. Na szczęście piosenek na pewno nie zabraknie!